Na nasze pytania związane z zagadnieniami odżywiania, szczególnie zdrowego odżywania odpowie nam dziś dietetyk Pan Patryk Szczabel, który posiada wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu podopiecznych w dojściu do wymarzonej sylwetki oraz zdrowia.
Redaktor: Dzień dobry Panie Patryku
Patryk Szczabel: Dzień dobry, Witam.
Redaktor: Czy jako dietetyk uważa Pan, że Polacy dobrze się odżywiają? Jak wypadają na tle innych narodowości?
Patryk Szczabel: Jesteśmy narodem, który dba o siebie i słyszy się to również na innych płaszczyznach np. jeśli chodzi o modę. Jednak również nie jest źle w zakresie dbania o swoje zdrowie i swój wygląd i formę. Zdecydowanie przebijamy swoją formą inne kraje w Europie. Obecny kult i moda w naszym kraju narzuca więc presję bycia fit, w dobrym zdrowiu oraz kondycji
Redaktor: A czy fala otyłości już jest w Polsce?
Patryk Szczabel: Niestety obserwujemy szczególnie wśród dzieci coraz więcej przypadków otyłości spowodowanej tylko i wyłącznie złą dietą, złymi nawykami żywieniowymi oraz sięganiu po wszystko co niezdrowe – od słodyczy po fastfoody. To było nieuniknione, moje pokolenie dorastało jednak mimo wszystko w okresie braku dostępności wielu niezdrowych produktów, które są teraz. Często też sytuacja finansowa miała się inaczej w wielu przypadkach. Teraz dostępność w perspektywy również finansowej produktów niezdrowych, słodyczy itp. jest zupełnie inna, żyjemy w czasach nadmiaru żywności. Firmy produkują i ktoś to musi wszystko zjeść…
Redaktor: Jak powinniśmy zatem zatrzymać te epidemię otyłości?
Patryk Szczabel: Przede wszystkim starajmy się uświadamiać innych na ten temat, szczególnie naszych bliskich, nasze dzieci, rodzinę. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy o podstawach odżywiania. Ostatnio moja pacjentka mimo zakazu słodyczy, wspomniała, że zjadła czekoladę, bo czytała, że czekoladę można, jest zdrowa i ma dużo magnezu. Oczywiście, ale ta prawdziwa czekolada i to kostka dziennie, a nie tabliczka wyrobu, który jedyne co ma wspólnego z czekoladą to nazwę.
Redaktor: Ciekawy temat Pan poruszył, o który chciałem również dopytać później, ale naturalnie wynika teraz z naszej rozmowy. Coraz więcej się mówi, że wielkie koncerny produkujące żywność, słodycze wprowadzają nas w błąd, czy może powinniśmy zacząć od tego?
Patryk Szczabel: Teoretycznie to już trwa. Na słodyczach mamy informacje na temat kalorii, makro i mikro składników, mamy podany skład, media nawet uświadamiają nas na każdym kroku, co oznaczają informacje na etykietach. Nie powinno dziś być tajemnicą, że pierwsza rzecz wymieniana w składzie to nie przypadek, a informacja mówiąca o tym, że tego jest w produkcie najwięcej. Zwróćmy uwagę, że na większości etykiem słodkich rzeczy, w tym napojów na pierwszym miejscu będziemy mieć cukier. Proszę sobie wyobrazić, na niektórych napojach jest więcej cukru niż samej wody. Swoją drogą – jak taki napój miałby ugasić nasze pragnienie, skoro w butelce takiego napoju ponad połowa to rozpuszczony cukier.
Redaktor: Czy uświadamianie, czytanie etykiet…
Patryk Szczabel: Uświadomić sobie musimy, że firmy produkujące słodycze i nie tylko, bo również inne niezdrowe rzeczy to wielkie, bogate firmy, duże lobby. Musimy mieć świadomość, że tym firmom nie jest na rękę, byśmy żyli zdrowo i ograniczyli niezdrowe produkty. Celowo użyłem słowa ograniczyli, bo w dzisiejszym świecie ciężko odmówić sobie pokusy zjedzenia czego co sprawia nam radość. Niech to jednak będzie uleganie sporadycznej pokusie, a nie codzienna rutyna.
Redaktor: Dziękuje za rozmowę Panie Patryku.
Patryk Szczabel: Dziękuję również.
Rozmawiał z nami dietetyk – Patryk Szczabel.